wtorek, 8 marca 2011

Dzień Kobiet...

Dziś moje kochane mamy święto. Życzę Wam wszystkiego co najlepsze. :*
Dla mnie dzisiejszy dzień był jednym z bardzo koszmarnych. Rozpoczęło się całkiem miło, wstałam rano i zostałam przywitana prezencikiem od braciszka i tatusia :)potem poszłam pisać zaległy sprawdzian, który poszedł mi całkiem całkiem a później się zaczęło: otrzymałam pierwszą jedynkę w tym semestrze (niby nic a jednak smuci), chłopaki z klasy nas totalnie olali na nwet życzeń nam nie złożyli, idąc drogą powrotną ze szkoły zaliczyłam glebę i zerwała mi się torebka (miałam ochotę zostawić ją na środku ulicy i iść dalej). Ale później spotkała mnie miła niespodzianka i zostałam zaproszona jako modelka na przetestowanie nowych kosmetyków. :)
A teraz fotorelacja z dzisiejszego dnia:
Tak wyglądałam:


A to mój makijaż, jaki został zrobiony przez profesjonalistkę:



Z moim kochanym mężczyzną:

I prezenciki:

A tu możemy znaleźć...

śliczne kolczyki :)


Do jutra! :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz